Antonówka

Antonówka ma duże owoce, a na starszych drzewach tylko średnie, okrągławo-podłużne, kanciaste, jasno-żółte, czasami od strony słonecznej różowawo zabarwione. Zagłębienie ogonkowe pokryte jest rdzą, która czasami rozchodzi się po całym owocu. Mięsiwo ma białe, kruche, dosyć jędrne, soczyste lecz kwaskowate, silnie aromatyczne. Dojrzewa u nas od września do grudnia, w okolicach bardziej ku północy lub wschodowi wysuniętych trwa nieraz przez styczeń. Na surowo do jedzenia jabłko to nie nadaje się, lecz na kompoty, do ciast i w ogóle na wyroby kuchenne już tak. Kompoty z antonówki w gotowaniu pozostają zawsze czyste, białe lub jasno-żółtawe, są przez to znacznie apetyczniejsze niż z innych odmian, np. renety w smażeniu prawie wszystkie mocno brunatnieją. Kompoty z antonówki w smażeniu lub gotowaniu niejako „narastają”, jak to często praktyczne gosposie mają zwyczaj mawiać. Z chwilą pojawienia się tego jabłka na targu w jesieni, prawie do samych świąt Bożego Narodzenia ceny innych jabłek gwałtownie spadają. Przewozy nawet najdalsze w zwykłym tylko opakowaniu znakomicie znosi, po odgnieceniu nie prędko pod skórą czarnieje. Rodzi corocznie wcześnie i nadzwyczaj obficie o ile jest dobrze zasilana. Od grzybków pasożytniczych nie cierpi wcale.

Drzewo na grunt nie jest wybredne, rośnie zupełnie dobrze na każdej ziemi, począwszy od wilgotnej gliniastej, suchej piaszczystej aż nawet do torfowej.

Antonówka kamienika

Antonówka kamienika różni się od poprzedniej głównie ładnym koralowo-czerwonym rumieńcem, który zazwyczaj łatwiej i silniej ukazuje się w okolicach bardziej ku północy wysuniętych i na ziemiach obfitujących w wapno. Mięsiwo ma nieco jędrniejsze od zwykłej antonówki. Dojrzewa znacznie później od zwykłej antonówki i przechowuje się w dobrych piwnicach przez styczeń. Wartość targową ma znacznie wyższą.

Antonówka krasnoboczka

Antonówka krasnoboczka ma woce miewa więcej spłaszczone, gładkie, prawie bez kantów, prześlicznie czerwonawo zabarwione. Mięsiwo ścisłe, jędrne, białawe i mniej kwaśne. Owoce zaczynają dojrzewać w grudniu i przetrzymują się łatwo do lutego, a nawet i dłużej.

Kosztela

Kosztela jest powszechnie znanym polskim jabłkiem. Owoce ma średnie, okrągłe, gładkie, bladozielone, podczas dojrzewania jasno-żółte, z prześlicznym czerwonym rumieńcem. Jedyne jabłko całkowicie słodkie o mięsiwie białym, miękkim, ścisłym, soczystym. Dojrzewa powoli, stopniowo i przetrzymuje się długo, często aż do lutego. Wartość targowa dosyć dobra, bo odmiana ta o ile owoce są czyste, równo przebrane, zawsze na targach chętnie jest nabywana. Przewozy dalekie znosi bardzo dobrze w zwykłym opakowaniu.

Drzewo rośnie powoli lecz zdrowo i dochodzi często do znacznych rozmiarów, gałęzie wznosi do góry i nie zwiesza ich, udaje się znakomicie na każdej ziemi, nawet na piaskach wyrasta do znacznych rozmiarów. Rośnie także całkiem dobrze na mokrych ziemiach torfiastych. Owocowanie rozpoczyna się dosyć późno, przez to należałoby uszlachetniać ją na podkładce rajskiej. W sadach nigdy nie zasilanych owocuje zwykle co 2 – 8 lata, rodzi jednak prawie zawsze dużo. Owoce trzymają się na drzewach nadzwyczaj mocno, nie są jadalne wprost z drzewa, bo są dosyć twarde, przez to nie mogą być narażone na szkody. Do wysadzania dróg, pól itp. bardzo odpowiednia odmiana. Od mrozów i suszy nie cierpi wcale. Grzybkom pasożytniczym tylko w lata chłodne czasami trochę ulega, na chorobę raka wyjątkowo jest odporne.

Na drzewa krzaczaste nadaje się bardzo dobrze, należy jednak sadzić ją rzadko, najlepiej na przemian z jaką odmianą słabo rosnącą, np. glogierówką lub renetą ananasową. Na plantacjach wysokopiennych znakomicie nadaje się do wysadzania kilkoma rzędami na skrajach sadu, od strony zachodniej; wtedy stanowi bardzo dobrą i silną osłonę od wiatrów.

Jabłoń malinowa

Jabłoń malinowa ma owoce duże, okrągławo-wysokie, kanciaste. Zabarwienie purpurowo-czerwone z prześlicznym sinawym nalotem. Mięsiwo ma miękkie, delikatne, śnieżno-białe, z czerwonawym zabarwieniem, soczyste, słodko-winkowate, bardzo smaczne deserowe. Dojrzewanie owoców rozpoczyna się przy końcu października i może trwać do stycznia. Jakkolwiek jest to jabłko miękkie, pomimo to przewozy znosi dosyć dobrze, bo chociaż w dalszej drodze czasami nieco odgniecie się, jednak z powodu ciemno-czerwonego zabarwienia plamy na owocu nie są widoczne. Na targach owoce tej odmiany dosyć są popularne, chociaż kupcy nieraz narzekają na zbyt ciemne zabarwienie.

Drzewo wyrasta bardzo silnie, rośnie zdrowo, gałęzie zwiesza, przez to wymaga w młodości krótkiego przycinania. Na grunt nie wybredne, udaje się dobrze również i na ziemiach suchszych. W czasie owocowania lubi zasilanie nawozami ciekłymi. Na mrozy i susze dosyć wytrzymałe. Rodzi wcześnie dosyć obficie i o ile jest dobrze podmierzwiane corocznie. Od grzybków pasożytniczych nie cierpi.

Jabłoń cytrynowa

Jabłoń cytrynowa ma owoce niewielkie, kształtne, okrągłe, gładkie. Zabarwienie zielono-żółte z ciemno-czerwonym żywym rumieńcem, pokrywającym prawie cały owoc. Mięsiwo ma białe, czasami trochę, karminowo zabarwione, miękkie, delikatne, winkowato-słodkie soczyste, bardzo smaczne. Dojrzewanie rozpoczyna się zwykle na początku grudnia i przechowuje się w piwnicy dobrze nieraz aż do lutego. Przewozy nawet najodleglejsze, w zwykłym tylko opakowaniu dobrze wytrzymuje.

Drzewo dosyć silnie rośnie, gałęzie zwiesza ku ziemi, gruntu wymaga gliniastego żyznego dostatecznie wilgotnego i ciepłego. Rodzi dosyć obficie, lecz nie corocznie. Na mrozy dostatecznie wytrzymałe, na susze zaś jest dosyć wrażliwe –  owoce w suche lato nie wyrastają dobrze i są wtedy całkiem drobne. Cierpi od grzybków pasożytniczych, przez to należy pamiętać o kilkakrotnym spryskiwaniu cieczą bordoską i mierzwieniu drzew nawozami potasowo-azotowymi, jak kainit, wapno i mączka rogowa na wiosnę.